Mój chłopak uważa, że bez niego umrę. Dosłownie. Jeśli nie będzie się mną interesował to zapomnę, że muszę jeść, pić, spać. W związku z powyższym czuje się jakbym w tym związku pełniła dwojaką rolę, jego dziewczyny i jego dziecka za które jest odpowiedzialny. Dlatego się buntuje od czasu do czasu i podczas gdy on ratuje ludzi krojąc i składając ich kości ja na przykład wychodzę z domu bez śniadania albo wypalam pół paczki papierosów popijając kawą. Jestem szalona! Dobra. Teraz jednak mam problem. Poważny. Moja ręka spuchła. Nie jestem pewna dlaczego. To może być uczulenie na komary. Jestem na to cholerstwo uczulona, jak mnie ugryzie to swędzi 10 razy bardziej niż normalnego nie uczulonego człowieka i puchnie. Mnie swędzi raczej umiarkowanie. Za to puchnie zaawansowanie. I boli. A raczej tak dziwnie ciągnie gdy ruszam ręką. Eryk ma dyżur ale nie odbiera telefonu. Więc albo śpi albo był jakiś wypadek. Wzięłam już 3 tabletki i posmarowałam wszystkim co miałam w domu na komary po ugryzieniu. Staram się nie panikować pomimo iż jest środek nocy. Nie będę dzwoniła do rodziców. Potem się pewnie okazałoby, że to tylko ten komar i wyjdę na hipochondryczkę. Co jakiś czas wkładam rękę do zamrażalnika. Pomaga. Jeśli te tabletki nie zaczną działać to będę to robiła to końca życia. Trudno. Mam tylko nadzieje, że to tylko komary a opuchlizna większa niż zwykle bo ugryzło mnie kilka w jedno miejsce. Ale to komary a nie na przykład zaskrońce jakie widziałam nad Strzeszynkiem niedawno. Yezusie jaki to był okropny widok! Chyba z 8 takich obrzydliwych małych węży. Kiedy zaczęłam się drzeć E. przysięgał mi, że one nie są jadowite i zupełnie nieszkodliwe a wręcz boją się ludzi. No nie wiem. Z nas wszystkich to ja wyglądałam najbardziej na przestraszoną. W każdym razie mam nadzieje, że się co do nich nie mylił albo przynajmniej, że doktor House się mylił i jednak nie wszyscy kłamią. Naprawdę się zdenerwuje jeśli umrę i jego nadopiekuńczość okaże się uzasadniona. Naprawdę się wkurzę!!!
Sprawa druga dotyczy mojego dyplomu. Miałam dzisiaj robić zdjęcia swojej kolekcji, ale się okazało, że nie mam modelki. Więc przede mną cały następny tydzień na szukaniu szczupłej (roz. 36), wysokiej (min. 175 cm) i długowłosej dziewczyny, która chciałaby się pomęczyć dla sztuki kilka godzin. Dałam już kilka ogłoszeń. Mam nadzieje, że to przyniesie pożądany rezultat. Muszę wreszcie uporać się z tym dyplomem i mieć to z głowy. No chyba, że jednak bym umarła z powodu tego niejadowitego zaskrońca to wówczas sprawa modelki i dyplomu ma już drugorzędne znaczenie.
Zdjęcia zrobiła późnym popołudniem moja przyjaciółka z, którą dzisiaj spędziłam cały dzień chodząc po mieście a potem oglądając Czystą Krew na dvd. Łańcuszek z sercem jest prezentem od siostry E. Nie wiem skąd pochodzi.
sweter: zara
spodnie: wrangler
okulary: ray-ban jackie ohh
torebka: mizensa
buty: adidas
pierścionek: six
zegarek: marc by marc jacobs
ślicznie Ci w tym sweterku;)!
OdpowiedzUsuńkorzystam póki mogę :D bo na studiach pewnie bede miala mniej czasu :<
OdpowiedzUsuńkurcze, ale niefajnie być tak uczulonym na komary!!:O biedna :(( mam nadzieję, że tabletki pomogą!
masz śliczny sweterek:))
Myślę, że znajdziesz modelkę ;d Fajna sprawa :D Gdybym miała 175cm z chęcią bym pomogła :P Komary coś okropnego ;/ torbę masz świetną ;)
OdpowiedzUsuńjak Ty fajnie piszesz :) wciungłam się ;)
OdpowiedzUsuńKomary to zło. Nieładnie tak robić na złość :)
OdpowiedzUsuń@Co kto lubi, na razie sugeruję takie opcje podróżowania bo są dużo ciekawsze od "zwykłego" podróżowania ;) Myślę że zawsze to lepiej wiedzieć, że w razie czego istnieje taka forma podróży. Bardziej extreme :)
OdpowiedzUsuńtorebka <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili.
Mój Chłopak tak samo... człowiek się o niego martwi a ten wybiega do pracy bez śniadania i pierwsze co robi, to papierosik i kawa ;p
OdpowiedzUsuńrewelacja <3
OdpowiedzUsuńpodoba mi się twoja torba♥
OdpowiedzUsuńtorba jest świetna:)
OdpowiedzUsuńfajnie się czyta Twoje wpisy:)
ale mi sie podoba;) bardzooo:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
http://vixen1990.blogspot.com/
Świetny sweter ;-)
OdpowiedzUsuńa jak ręka? jest już ok?
dziękuje ślicznie :* oj ja swoje pierwsze spodnie z zamkami miałam ho ho czasu temu i chyba mi takie zamiłowanie zostało, a ja właśnie sobie zdałam sprawę że większość spodni ma zamki ;D ale masz śliczny sweter, pewnie bardzo cieplutki :) ślicznie się uśmiechasz!
OdpowiedzUsuńtak wiem :p ale niestety do tych butów nie było innej opcji :c strasznie mnie obcierają
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądasz , tak na luzie ! Bardzo fajnie . Zapraszam Cie w wolnej chwili do siebie .
OdpowiedzUsuńPrzepiękny sweterek;) Fantastyczny kolorek i fason, uwielbiam takie;)
OdpowiedzUsuńhttp://annaantje.blogspot.com/
I like your bag! The sweater is gorgeous!
OdpowiedzUsuńSee my blog, Chance to change
Wszystko fajnie, ale jakoś buty mi nie pasują, reszta bardzo dobra! :)
OdpowiedzUsuńLubię czytać twoje posty, sweter jest cudowny! :)
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się ten sweterek. Niby taki zwykły, ale bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny sweterek i torebka :)
OdpowiedzUsuńGenialna torba
OdpowiedzUsuńUdanego poszukiwania ;D
trzeba dmuchać na zimne :))
OdpowiedzUsuńDobrze, że z ręką już lepiej ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję!
śliczny sweterek:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńhttp://vixen1990.blogspot.com
świetne szorty i genialna torba ! bardzo fajny luźny look ! ...trzymam kciuki za zejście opuchlizny no i oczywiście za znalezienie jak najfajniejszej modelki ! jeszcze raz pięknie dziękuje za oddanie głosów :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam !
Powodzenia w szukaniu, szalona dziewczyno ;)
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę, to obserwuj, będzie mi bardzo miło ;*
Świetnie wyglądasz. super zestaw na o dzień!
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością obserwuje:*:*
★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
pozdrawiam i jak zawsze zapraszam do mnie:)
baaaardzo mi sie podoba twoja torba :D :)
OdpowiedzUsuńładna stylizacja (; mam podobną torbę
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się twoje zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową notkę
+ obserwujemy ?
powodzenia w poszukiwaniach i no cóż... każdy ma jakieś wady
OdpowiedzUsuńI jak reka??:) Mam nadzieje, ze juz w porzadku:) ja tak mam jak ugryzie mnie pszczola:/
OdpowiedzUsuńPowodzenia z modelka:)
obserwuje:)
OdpowiedzUsuńnice post :)
OdpowiedzUsuńobserwuję również :)
OdpowiedzUsuńkomary to wredne stworzenia ;/
love your look! followed you in gfc, hope you can follow back! http://xxxloveisbeautyxxx.blogspot.ie/
OdpowiedzUsuńteż czasami czuję się jak dziecko swojego chłopaka :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się twój blog:)
Świetne zdjęcia! ;D
OdpowiedzUsuńwww.DziewczynawNerdach.blogspot.com
sweter jest świetny!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
współczuję z powodu ręki ;<
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że z twoją ręką będzie wszystko w porządku :) A z chłopaka powinnaś się cieszyć, bo przynajmniej się tobą interesuje :)
OdpowiedzUsuńzapraszam: rocketintospace.blogspot.com
pieknie wygladasz, torebka jest swietna ;)
OdpowiedzUsuńhttp://mademoiselle-brigitte.blogspot.com/
Ja też obserwuję :)
OdpowiedzUsuńJak tam poszukiwania modelki??? I oczywiście co z ręką?
Czasem fajnie mieć takiego Eryka który się zaopiekuje :D
xoxo
fajna torba;)
OdpowiedzUsuńJa chyba w dzieciństwie miałam uczulenie na jad komarów- puchło mi wszystko strasznie po ich ugryzieniu, ale teraz jakoś nie widzę, żadnych nieprawidłowości oprócz tego, ze w lato mam co najmniej po 30 ogryzień jednocześnie. Mam nadzieję, ze znajdziesz modelkę gdybym miała długie włosy z chęcią bym się zgłosiła! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńsliczna stylizacja pozdrawiam i zapraszm do siebie Mfashion
OdpowiedzUsuńświetna torba i zegarek.
OdpowiedzUsuńśliczna torebka, wszędzie takiej szukam :)
OdpowiedzUsuńhehe ;ddd w koncu zawsze mozna wyciszyć i włączyć swoją muzykę :DD
OdpowiedzUsuńTorebka oraz zegarek - mistrzostwo :) Mam nadzieję, że ręka już wróciła do normalnego stanu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie
sissly.blogspot.com
bardzo fajnie wyglądasz! strasznie lubię tego typu swetry, Twój jest cudowny! :) całość ekstra <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie i zachęcam do obserwowania, buziaki!!!!
cudowny sweterek <3
OdpowiedzUsuńAle cudowna torba no i ten sweterek! cudnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
sweter bardzo ładny,tylko szkoda,że są tak małe zdjęcia :( Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetny sweter!
OdpowiedzUsuńuh, ja jestem uczulona na pszczoły, wiem co to za ból!
uwielbiam te torebki <3
OdpowiedzUsuńGenialny sweter! Zauważyłam też piękny złoty zegarek :)
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w zegarku, wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńNie dziwie sie! Ja mam wezofobie, juz wyobrazilam sobie takie gniazdo pelzajacych, splatanych wezy; i co z tego, ze zaskronce! Nic mnie do nich nie przekona, jak czytam, to dretwieje ze strachu;
OdpowiedzUsuńfajnie, sportowo wygladasz!
fantastyczny zestaw, taki na luzie<3
OdpowiedzUsuńbtw, jaki masz pomysł/projekt, do czego Ci modelka??
:)
http://cleoinstyle.blogspot.com/
taki zestaw to klasyk.
OdpowiedzUsuńOjjjjjjjjj... przypominanie o jedzeniu.... ja właśnie na chwilę obecną przebywam w domu rodzinnym , więc powiem krótko: Znam ten ból! :P :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz , sweterek bym chętnie podkradła :)
PS. Dziękuję za miły komentarza:) Ta dziewczynka na zdjęciu to mój synek :) Buźka :*
sweterek i torba jest po prostu prześliczna! :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę i gratuluję wyczucia stylu ;*
Świetny sweter :)) Dziękuję i również dodaje do obserwowanych.
OdpowiedzUsuń